Więc chciałam poruszyć sprawę Larry'ego Stylinson'a .
To jest tak :
-MODEST każe im robić różne rzeczy, na które chłopacy nie mogą się sprzeciwić, ponieważ dostaną jakąś karę czy coś.
-To był zwykły BROMANS*, który z resztą i tak dobiegł końca.
-Teraz już Louis jest z Elenor a Hazz....jak to Haz.
Więc proszę was nie wierzcie w to. Może kiedyś i było coś takiego, ale uwierzcie mi, że to KONIEC !
*Bromans - to jest wtedy, kiedy ktoś czuje do kogoś coś więcej niż przyjaźń, ale to nie jest jeszcze miłość.
P.s : Macie jakieś pytania do zadawajcie je w komentarzu.
Pozdrawiam - Werka..xx
Fajnie mi się to czyta . czekam na więcej :) Zapraszam na : http://motylki-z-brzucha-hazzy.blogspot.com Poleć znajomym
OdpowiedzUsuńLena przyjechała do Londynu w konkretnym celu, chce połączyć swoją przyszłość z pasją-aktorstwem. Wypadek staje jej na drodze, ale czy może całkowicie skreślić jej plany? A może wręcz przeciwnie? Może poznane w szpitalu osoby odmienią całe jej życie?
Ja uważam tak samo jak ty...^^
OdpowiedzUsuńTak, zgadzam się. Jak dla mnie, to oni nie mieli w ogóle żadnego bromansu. Nie wiem czemu, ale każdy robi z Louisa geja - trochę się z Hazzą podroczył i tyle. Koniec.
OdpowiedzUsuńM.